Strona główna > Moje przemyślenia > Konflikty

 

Czy prawo entropii dotyczy również konfliktów

międzyludzkich?

Refleksje Czytelnika

 

Witam...

Szanowny Panie Wacławie,

dopiero dzisiaj, przypadkowo dotarłem do Pana przemyśleń. "Entropia konfliktów" wzbudziła moje szczególne zainteresowanie, ponieważ sam - od początku lat 90. - wyznaję pogląd, że źródeł ludzkich zachowań należy szukać na poziomie fundamentalnych praw przyrody. Szkoda, że w tej kwestii nie słychać głosu naukowych autorytetów, zwłaszcza tych o interdyscyplinarnym nastawieniu. Brakuje również przełożenia (zgodnie z teorią systemów) znanej już wiedzy o międzyludzkich interakcjach, na bieżącą politykę.

Wiemy przecież, że każda samoorganizująca się struktura jest wypadkową oddziaływania otoczenia. Dla człowieka tym otoczeniem będą przede wszystkim inni ludzie, konkurujący z nim o zasoby środowiska. I tu pojawiają się dwa zachowania (pomijam fizyczną eliminację przeciwnika):

1. Gra o sumie zerowej (przegrany tyle traci ile zyskuje zwycięzca).

2. Gra oparta na kooperacji (obie strony współpracują dla maksymalizacji zysku)

A zatem w obu sytuacjach mamy do czynienia ze zjawiskiem wzajemnego sterowania. Z tym, że w ramach kooperacji ta wzajemność rośnie, przyjmując postać strategii negocjacyjnej (John F. Nash – teoria gier). Można powiedzieć, że ten rodzaj strategii występuje już na poziomie podstawowej komórki społecznej, jaką jest rodzina, albowiem interesy członków rodziny zwykle nie są przeciwstawne. Reasumując: zdolność do kooperacji decyduje o możliwości ewolucji układu w kierunku samoorganizacji (a więc w kierunku wzrostu negentropii). Oczywiście omawiana zdolność do samoorganizacji w strukturze społecznej stymuluje również grę o sumie zerowej: przegrywający zostają zepchnięci na margines, a wygrywający koncentrują w swoich rękach coraz więcej zasobów. Powstają więc enklawy nędzy i bogactwa. Konflikty to negatywny wynik interakcji – czyli wzajemnego oddziaływania grup o przeciwstawnych interesach. Przykładem takiej „pasożytniczej” (w skali makro) samoorganizacji może być proces koncentracji podmiotów gospodarczych czyli oligopoli.

 

Pozdrawiam

Jerzy Wojnar

z Warszawy

 

 

       Powrót do początku strony