Strona główna > Felietony, Eseje, Przemyślenia  Lata 2012-2016

 

[54] 2016.12.20    Teoria Spiskowa???

W dniu 19 grudnia 2016 roku długa lista ofiar terroru, jaki nasi goście, zaproszeni serdecznie acz bez niezbędnych konsultacji, do naszego europejskiego wspólnego domu przez Panią Kanclerz Niemiec[1] serwują nam szczodrze od kilku lat, powiększyła się także i o naszego rodaka. Na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie, przy pomocy krwawo zdobytej na polskim kierowcy[2] polskiej ciężarówki na polskich znakach rejestracyjnych, został powtórzony zamach w Nicei z 14 lipca 2016 r. Pakistański prawdopodobnie „imigrant” zamordował polskiego kierowcę TIR-a, wracającego z trasy do Polski, a następnie na jarmarku rozjechał jego TIR-em i zamordował co najmniej 12 oraz ranił 48 przygodnych osób. Jakie są tego faktu niektóre konsekwencje?

- oprócz niemieckich, także i jedna z polskich rodzin, zamiast święcić Boże Narodzenie, będzie obchodzić żałobę.

- pogląd, aby do Polski nie wpuszczać imigrantów, zyska w Polsce kolejny ważki argument.

- poszerzy się krąg wyznawców analogicznego poglądu w pozostałych krajach Unii Europejskiej.

Nie jestem wyznawcą spiskowej teorii dziejów. Jednakże...?

Jak interpretować fakt zaproszenia przez Kanclerza Niemiec dwa lata temu, w ówczesnych warunkach geopolitycznych (destabilizacja Iraku, Afganistanu i Pakistanu, wojna domowa w Syrii, apele t.zw. Państwa Islamskiego o sianie terroru w państwach Zachodu), tak szerokiej fali obcych etnicznie, kulturowo i cywilizacyjnie „imigrantów”? I to bez konsultacji z pozostałymi członkami Unii Europejskiej? Jest to tak ewidentny fakt złamania demokracji wewnątrz-unijnej, tak kardynalny błąd polityczny oraz tak bardzo nieodpowiedzialny postępek wobec własnej ludności, iż jest niemożliwe, aby tego rodzaju pomysł mógł powstać samoistnie w umyśle Głowy Państwa jakiegokolwiek kraju. Tym bardziej kraju, będącego ważnym członkiem UE.

Nasuwa się więc nieuchronnie wniosek, że jest to efekt funkcjonowania jakiegoś zorganizowanego spisku, działającego świadomie przeciwko Unii Europejskiej. Dla jego realizacji podszepnięto naiwnemu i dobrodusznemu politykowi pomysł „zaproszenia imigrantów”, a inicjatorem jest jakaś obca i wroga nam siła (lub siły), które chcą w ten sposób doprowadzić do naszego unicestwienia.

Pozostaje do ustalenia nazwa i siedziba tego naszego, tak śmiertelnego wroga, posługującego się wyraźnie metodami sabotażu i dywersji opracowanymi przez chińskiego myśliciela i stratega Sun- Zi (ur. 544 p.n.e., zm. 496 p.n.e.).

 

Masz uwagi ? – Napisz

 

Powrót

 



[1] Angela Merkel.

[2] Łukasz Urban, polski kierowca.